SWEET & PINK

Heeeejj! Od razu przepraszam, że nie było mnie tutaj od ostatniej niedzieli. Powód tego raczej jest oczywisty; szkoła, lekcje, zajęcia ...


Heeeejj! Od razu przepraszam, że nie było mnie tutaj od ostatniej niedzieli. Powód tego raczej jest
oczywisty; szkoła, lekcje, zajęcia z tańca i angielskiego. Jestem mega wyczerpana po tym tygodniu. Dzisiaj za to przychodzę do was z postem na temat moich nowych cudeniek z biżuterii. Jak dobrze wiecie, uwielbiam róż i słodkie dodatki. Jakiś czas temu będąc na Piotrkowskiej wpadłam do mojego ulubionego sklepu z takimi duperelami i nabyłam kilka uroczych rzeczy. Są nimi m.i. kolczyki - rożki lodowe, słodka gumka z kokardką (ona jest różowa, ale coś na tych zdjęciach pomarańczowa wyszła), taki fajne coś, co nie wiem jak się nazywa, ale to jest taki jak by naszyjnik, który przyczepia się do kołnierzyka i coś mi najbardziej przypadło do gustu, czyli kolczyk - fejk, który przypomina rozpychacz. Pewnie zastanawiacie się, bo co mi taki fejk. To proste, podobają mi się te wszystkie małe rozpychacze do uszu, ale nie lubię tuneli, więc zdecydowałam się na coś takiego. Kolejną rzeczą, już nie z biżuterii jest kupiona dzsiaj przez moją mamę, szminka od Rimmel. Od jakiegoś roku szukała takiego koloru, aż w końcu udało się.






A teraz krótkie pytanie: Czy uważacie, że blog lepiej się prezentuje, od kiedy robię zdjęcia lustrzanką?

2 komentarze

  1. pierwsze zdjęcie - przepiękne

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kolor szminki<3

    Zapraszam - malinaaa99.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.