bluza z insygniami śmierci.
12/27/2012
Hejka! W końcu mam swoją wymarzoną bluzę. Oczywiście jest to bluza
z insygniami śmierci. Jejku nawet nie wiecie jak się z niej cieszę. Wczoraj
namalowałam farbami do tkanin znak z insygniami i szczerze mówiąc
jestem mile zaskoczona, że tak ładnie mi to wyszło. Znak namalowałam
na plecach, bo miałam rozpinaną bluzę i beznadziejnie by to pewnie
wyglądało, gdybym namalowała czarną różdżkę ( kreskę po środku)
na ekspresie. Mimo tego, że jest na plecach i tak jestem ogromnie z niej
zadowolona i ciesze się, że w końcu mam swoją upragnioną bluzę.
inne dzisiejsze zdjęcia
10 komentarze
super bluza :D świetny pomysł :)) bardzo podoba mi się twój blog :P zapraszam do mnie wysłałam maila :))
OdpowiedzUsuńco wysłałaś na maila?
Usuńpropozycje na udział w w ywiadzie
Usuńna mojego maila? nie mam żadnej wiadomości :(, na jakiego maila wysłałaś?
Usuńjuż znalazłam tego e-maila :D
UsuńŚlicznie wyszła :)
OdpowiedzUsuńfajnie Ci bluza wyszła :) i ostatnie zdjęcie jest śliczne <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na opowiadanie, dopiero zaczynam :) :
forever-directioner-story.blogspot.com
Śliczna bluza! Zrobiłabyś na zamówienie ( mi na pewno by nie wyszła ;< ).
OdpowiedzUsuńDostarczyłabym ci bluzę, a ty byś namalowała. Ile by to kosztowało :D ? ~Tallia
Ps. Chodzisz po domu w rozpuszczonych włosach czy spinasz, a rozpuszczone masz tylko do zdjęć? :)
wiesz co raczej nie zrobię ci tej bluzy, bo nie mam już farby do tkanin :<,
Usuńa co do włosów, to różnie z nimi jest, czasami mam spięte, a czasami nie :)
Bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuń