Arturówek

Siemka! Ale jest gorąco, dlatego dzisiaj udałam się z rodzicami do  Arturówka, jest to taki ośrodek wypoczynkowy pod Łodzią.  Najpierw ...

Siemka! Ale jest gorąco, dlatego dzisiaj udałam się z rodzicami do 
Arturówka, jest to taki ośrodek wypoczynkowy pod Łodzią. 
Najpierw poszłam do parku linowego, ach uwielbiam chodzić
po linach zawieszonych na drzewach. Byłam zdziwiona, że 
w ogóle nie jest mi gorąco, a w cieniu było ponad 30'C. Ścieżkę
przeszłam w 15 minut,  kiedyś zajmowało mi to pół godziny, 
mam już nauczkę, żeby następnym razem pójść na najwyższą 
ścieżkę, a nie na tą średnią. Potem poszliśmy na plażę, ale był 
taki tłok, że aż nieprzyjemnie się siedziało, kilka razy się 
przemieszczaliśmy, plaża w dodatku była przepełniona, a miejsce
przeznaczone do kąpieli wyglądało jak gorąca zupa. Chociaż
mieliśmy kilka wpadek to dzień i tak się bardzo udał.

0 komentarze

Obsługiwane przez usługę Blogger.