MUZYKA - MÓJ GUST

Hejka! Dzisiaj mam dla Was post o moim guście muzycznym. A więc... słucham prawie tylko popu, nie przepadam za rockiem, metalem i.t.p. Jestem fanką One Direction, Christiny Aguilery, Teylor Swift, Adele, Cimorelli i mogę tak jeszcze długo wymieniać. Uwielbiam również królów popu starej daty, takich jak Michael Jackson i Madonna. Jestem dzieckiem wychowanym na disneyowkich serialach, już ich nie oglądam

(jest jeden wyjątek) lecz teraz jestem fanką aktorów disneya, którym udało się zasłynąć muzycznie i na ich szczęście utracić reputację gwiazdeczek dla dzieci. Chodzi mi oczywiście o Selenę Gomez, Demi Lovato i Miley Cyrus. Kiedyś nie lubiłam ich muzyki, bo była jakaś dziecinna, teraz pewnie sami przyznacie, że ich utwory i teledyski są bardziej odważne, a czasami nawet za, tak jak nowy teledysk Miley do "We Can't Stop". Teraz wyznam coś, czego nigdy publicznie nie mówiłam, bo wstydziłam się, że coś tak dziecinnego mogło przypaść mi do gustu. Chodzi mi o piosenki z telenoweli "Violetta", bo mimo tego, że nie przebadam za takimi serialami , to jego ścieżka dźwiękowa mnie urzekła. Dobra to już na tyle o mojej ulubionej muzyce, możecie śmiać się ze mnie, że praktycznie to słucham nijakiej muzyki, ja po prostu mam taki gust i nikt, ani nic tego nie zmieni. Każdy może mieć swoje zdanie, ale jeśli chcecie napisać coś obraźliwego, co do tego czego słucham, to lepiej zostawcie to dla siebie, bo każdy ma swoje gusta i tylko to się liczy.