Back to school.

Wakacje, wakacje i po wakacjach. Jejku jak one szybko minęły, a w poniedziałek już rozpoczęcie roku szkolnego. Dzisiaj poszłam  w tatą ...

Wakacje, wakacje i po wakacjach. Jejku jak one szybko minęły,
a w poniedziałek już rozpoczęcie roku szkolnego. Dzisiaj poszłam 
w tatą do sklepu, bo musiałam kupić jeszcze zeszyty i inne rzeczy 
papiernicze do szkoły. Książki kupiłam już dawno temu. Mam 
nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. A Wy jesteście już gotowi 
do szkoły? Ja zaczynam gimnazjum, więc zastanawiam się jakie
rzeczy dobre lub złe mnie tam spotkają. Zobaczy się.

4 komentarze

  1. jakich jezykow obcych bedziesz uczyc sie w gimnazjum??

    OdpowiedzUsuń
  2. gimnazjum to w sumie najgorszy okres w nauce. Ja jakoś przeżyłam te 3 lata,ale było wieele kłótni z nauczycielami. Powiem ci, że szybko ci czas minie. Ja już idę do liceum a pamiętam jak dopiero do gimnazjum poszłam !

    Przy okazji zapraszam na mojego bloga komentarze bardzo mile widziane ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na mojego bloga!! Ja kocham Twojego! Kocham kocham kocham♥
    Może to trochę dziwne ale zareklamujesz mi blog??
    http://luliandlulu.blogspot.com/
    założyłam go wczoraj, ale warto tak na przyszłość ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.