wspomnienia...

Dzisiaj mam jakiś wieczór wspomnień. Siedzę kilka godzin przed laptopem i przeglądam moje stare zdjęcia z gimnastyki i te ostatnie zrobio...

Dzisiaj mam jakiś wieczór wspomnień. Siedzę kilka godzin przed laptopem i przeglądam moje stare
zdjęcia z gimnastyki i te ostatnie zrobione na zawodach po których zrezygnowałam z dalszego uprawiania tego sportu. Czasami tęsknię za tymi chwilami spędzonymi na sali gimnastycznej, ale kiedyś trzeba było to skończyć i zrobiłam to właśnie pół roku temu. Gimnastyka daje mi wielką pomoc w tańcu, za co teraz ją wielbię, ciesząc się, że  nadal mogę spokojnie zrobić szpagat i inne rzeczy, których normalny człowiek nie zrobi, oczywiście robię to dużo gorzej niż kiedyś, ale zawsze to coś.

zdjęcia z naszych ostatnich zawodów  <3




0 komentarze

Obsługiwane przez usługę Blogger.