rozpoczęcie roku szkolnego
9/02/2013
Hejka! Dzisiaj znowu się to zaczęło... cudowna szkoła, a raczej wcale taka cudowna. Rozpoczęcie
miałam na 10:30. Nasz były pan wychowawca odszedł ze szkoły, więc mamy teraz nową wychowawczynię.
Jak zobaczyłam mój wstępny plan lekcji, to się przeraziłam! Aż trzy razy mam zerówkę, czyli pierwsza lekcja o 7:10!!! Mam nadzieję, że plan nam się zmieni, bo nie mam zamiaru trzy razy w tygodniu budzić się
przed 6 rano. Po zakończeniu byłam u Nati. Dobra nie będę się dzisiaj rozpisywać, bo nie ma o czym;
macie moje foty z Julą z dzisiaj :*
3 komentarze
lepsze trzy zeróweczki, niż codziennie do 16 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, absolwent.
PS Kto odszedł?
w pon. mam do 17:10 -,- jeszcze, pan Walczak odszedł
Usuńślicznie wyglądacie :) ja codziennie mam lekcje do 15, katastrofa. Teraz dopiero się zaczyna gimnazjum na poważnie...
OdpowiedzUsuń